Upartość żony (ex-żony)

[Dawid]

Jak przekonać żonę, że w sumie chcąc dobrze krzywdzi dziecko... Mały (9 lat) dosyć często choruje.. angina, zapalenie gardła i tak na zmianę... Nam tak sie ułożyło, że nie jesteśmy razem.Nie ważne co i jak... w każdym razie opiekę nad dzieckiem mamy wspólną, syn mieszka z moją byłą, zaznaczę, aby nie było,że mści się na mnie o niezapłacone alimenty... płacę na bieżąco... I teraz tak, co przeziębienie, to dzieciak ma aplikowane antybiotyki... mi znajoma lekarka podpowiedziała, żebym Justynie zwrócił uwagę, że jak tak dalej pójdzie to za trzy cztery lata góra na niego nie będzie działał żaden antybiotyk... Jako radę dała albo konsultację w kierunku wycięcia migdałków... albo ziołolecznictwo. Moja ex nie chce słyszeć ani o jednym (zbędna operacja), ani o drugim (gdyby zioła były takie dobre, to ludzie nie wymyślili by antybiotyków) Nie wiem jak do niej dotrzeć, tym bardziej że dotarłem do osoby znającej się na medycynie naturalnej i ziołolecznictwie i ta osoba też bez naciskania, że nie wiem, on chce syna zobaczyć, zbadać, nie wiem coś z ziół przygotować, też zadała mi pytanie, skoro "mały" bierze cho chwile antybiotyki, to co będzie brał jak te przestaną działać, a sytuacja nie daj Bóg zacznie wtedy zagrażać życiu i antybiotyk będzie konieczny dla ratowania życia?

[B-Joanna]

Jak po rozwodzie (skoro piszesz ex) to w sumie sprawa ciebie nie dotyczy. Przynajmniej tak mi się wydaje. Chyba, ze chcesz jej sam pomóc czy coś to wtedy to tylko twoja dobra wola